piątek, 23 kwietnia 2010

Jak przedstawić sobie gości?

To często jest problem na weselu; co zrobić, żeby goście z dwóch - często nieznających się wcześniej rodzin - mogli się zapoznać i tym samym przełamać pierwsze towarzyskie lody. Jako, że minimum 12 godzin, a maksimum dobę, spędzą w swoim towarzystwie, wskazane byłoby im pomóc nawiązać między sobą kontakty, które zaowocowałyby wspólną zabawą nie tylko w gronie znanych wcześniej osób.

Oto kilka sposobów na usprawnienie tego procesu:

1. Na samym początku wesela, tuż po przyjeździe na salę, goście ze strony Panny i Pana Młodego ustawiają się w dwóch szeregach, po czym Młodzi przedstawiają poszczególnych gości wymieniając ich imię i funkcję w rodzinie czy też relacje łączące je z Młodymi.

2. Drugi pomysł jest bardzo podobny, z tą zmianą, że goście po kolei sami się przedstawiają.

3. Można też opóźnić proces przedstawiania sobie gości aż do czasu obiadu, gdy biesiadnicy zajmą już swoje miejsca przy stole. Równie dobrze może to być moment pomiędzy zakończeniem obiadu, a pierwszym tańcem, kiedy to z pomocą mikrofonu lub też korzystając jedynie z mocy swego głosu, goście według wcześniej ustalonego porządku, wstawaliby z krzeseł i w kilku słowach przedstawialiby siebie.

4. Pomocne mogą też okazać się kotyliony (przypinane gościom np. podczas składania życzeń) w formie przypinek/broszek (o których bliżej przeczytasz tutaj), na których byłyby wypisane imiona gości wraz z ich "rolą" w rodzinie itp. Przypominałyby gościom na bieżąco, z kim mają do czynienia.

Jakie znasz sposoby na przedstawienie sobie gości?

1 komentarz:

  1. wydają mi się głupie te pomysły i zabierające dużo czasu, przedstawianie na początku i tak nic nie da bo na weselu gdzie jest 120 osób ciężko będzie zapamiętac kto jest kto takie moje zdanie niestety

    OdpowiedzUsuń